W poprzednim wpisie pisałem o spontanicznej i prostej akcji dla blogerów: Wirtualnie pomóż lokalnie!, a teraz – zgodnie z zawartymi we wpisie krokami – napiszę więcej o Fundacji, której działania popieram: Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”.
Wybrałem organizację, którą poznałem, z którą współpracowałem. To musiał być jakoś 2004 rok, koncert charytatywno-integracyjny z osobami niepełnosprawnymi na Rynku Głównym w Krakowie. Wtedy po raz pierwszy im pomagałem. A jest przy czym pomóc i jeśli jesteś z Krakowa, do tego masz trochę czasu – zgłoś się do nich. Jeśli nie masz czasu – pomóż im przez swoją stronę internetową (są dostępne banery) lub wsparcie finansowe, raz do do roku możesz oddać 1% swojego podatku (przeczytaj jak pomóc tej Fundacji). Ta ostatnia opcja jest zresztą dla wszystkich, dzięki temu można sporo zdziałać.
Ale to nie wszystko.
Jeśli chcesz pomóc osobom niepełnosprawnym, możesz kupić w sklepie Fundacji jeden z dostępnych produktów, np. koszulkę.
Tych produktów jest wiele, duża część wykonana przez osoby niepełnosprawne. Zależy im, żeby Ci się podobały, starają się więc, co daje pewność, że się nie zawiedziesz. :)
Zachęcam do odwiedzenia strony Fundacji – warto ich wspomóc. Jest tyle możliwości, a do tego co najmniej kilka, które zajmą Ci zaledwie kilka minut. Jest 1% podatku i wpłaty na konto, jest sklep, są banery.
To kilka minut Twojego cennego czasu, o który walczą na wszystkie możliwe sposoby duże firmy i agencje reklamowe – wiem, bo to moja praca, ale tu namawiam Cię z serca. I nikt mi za to nie płaci. Popieram działania Fundacji. :)
Np ja mam taka koszulkę i właśnie dzisiaj w nie siedzę przed kompem .