Już z powrotem w Krakowie. Autostrada Kraków-Katowice, mimo remontów, o późnej porze pozwoliła dostać się do Krakowa ekspresowo. Na szybko mogę napisać, że Spodek 2.0 ciekawy.
Jechałem z myślą o dwóch prezentacjach, o których pisałem w zapowiedzi do spotkania: Bartka Gołębiowskiego z Click5 i Dominika Kaznowskiego. Pierwsza prezentacja to opis pracy w agencji interaktywnej na podstawie ostatniej produkcji agencji, czyli Ucieczki z akademika. Co tu dużo pisać, produkcja świetna, a w dyskusji pojawił się wątek styku agencji interaktywnych i reklamowych, co mnie szczególnie interesuje, a o czym pewnie więcej wkrótce.
Niestety nie pojawił się zapowiedziany Dominik Kaznowski ze swoją dobrze zapowiadającą się prezentacją, co więcej – organizatorzy byli tym zaskoczeni i nie wiedzieli, dlaczego prelegenta nie ma na sali. Trochę szkoda, trochę dziwnie w dobie telefonów komórkowych.
Jako uczestnik kilku barcampów, mogę śmiało polecić, co też robię – wkrótce kolejne odsłony spotkania, o których pewnie napiszę, a tymczasem zapraszam na stronę Spodku 2.0.
PS Zapomniałem napisać, że w turnieju Wii w tenisa przegrałem od razu pierwszy mecz. Mogę się tylko pocieszać, że Click5 pewnie wygrało cały turniej.