Odcinek 4. prowadzi Maciek Budzich, autor blogu Mediafun.
Maciek Budzich: Wybór najlepszej reklamy to sztuka bardzo trudna… w całej ich masie ciężką wybrać tę jedyną, dlatego od razu na wstępie poddaję się. Ale jest sporo reklam, które gdzieś tam siedzą mocno w głowie i często wracają przy różnych okazjach. Jedną z takich „powracających” do mnie reklam jest animowana reklama Levisów „Dooble Stitched”. W dawnych czasach… kiedy w Polsce blok reklamowy rozpoczynał się wybuchającą animowaną kulką, pojawiła się ta reklama. Nie wiem jak bardzo Shaggy był wtedy popularny w Polsce, ale na pewno, dzięki temu spotowi zaistniał we wszystkich dyskotekach i klubach (tak na marginesie, to nie bardzo kojarzę inne piosenki Shaggiego). Ale w samej reklamie nie tylko świetnie dobrana muzyka przyciąga uwagę czy prosta i dynamiczna historyjka, ale przede wszystkim genialna animacja – boom na Walleca i Gromita (Nicka Parka) nastąpił chyba niedługo później. Dla mnie reklamówka „kultowa”, taka, podczas której trudno przełączyć telewizor na inny kanał.