Nowe ciuchy na nowy rok

Powoli nadchodzi 2009 i zapowiada się dobrze. A zaczyna od urlopów. Leszek już pojechał, na placu boju Kuba i ja, ale i to na krótko.

Widzimy się ponownie prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku (co oznacza za jakieś dwa tygodnie). Już teraz odpoczynku dla zapracowanych, smacznego dla głodnych, a dla wszystkich satysfakcjonującego 2009 roku!

PS Na blogu już dziś zmiany wizualne, jeszcze niedopracowane – poprawimy, co trzeba (m.in. spolszczymy) już wkrótce. Zdecydowaliśmy się skorzystać ze skórki Arthemia.

RSS: nowy adres, ale nie pytaj mnie dlaczego

Byłem pewny, że stary adres wciąż będzie przekierowywał na nowy, okazało się, że się myliłem (zdarza się, to już chyba drugi raz w moim życiu). Jeśli więc nadal masz ochotę otrzymywać wpisy z tego blogu na swój czytnik RSSzmień link RSS na nowy.

Tak sobie myślę też, że przydałby się nowy wygląd blogu.

PS Tak, żeby otrzymywać wpisy poprzez RSS musisz uaktualnić dane w swoim czytniku i zmienić stary link na nowy RSS.